Kuchnia to serce domu. Każdego dnia spędzamy w niej mnóstwo czasu. Gotujemy, parzymy poranną kawę, jemy posiłki. Co kilkanaście minut sprawdzamy, czy magicznym sposobem w lodówce pojawiło się coś smacznego. To właśnie do kuchni często przenosi się impreza. Przytulne pomieszczenie ma jednak mroczne oblicze. W kuchni działa najwięcej urządzeń wykorzystujących prąd. Powstaje w niej również najwięcej odpadów. Nie dziwi więc fakt, że nasza eko-droga powinna rozpocząć się właśnie w tym pomieszczeniu. Poniżej opisałam kilka zasad, które warto stosować, by lepiej zadbać o środowisko w swojej kuchni.

Nie marnuj żywności i nie wyrzucaj bio odpadów

Co roku na świecie marnuje się 1,3 miliarda ton jedzenia. Nie warto dorzucać do tej gigantycznej liczby niczego od siebie. Aby Twoja kuchnia była bardziej ekologiczna, nie marnuj w niej jedzenia. Dobrym sposobem, który stosuję z powodzeniem w swoim domu, jest robienie z resztek zapiekanek, sałatek, past i zup. W internecie aż roi się od przepisów na tzw. dania resztkowe. Od Twojej pomysłowości zależy, w co przemienisz żywność, która wciąż nadaje się do jedzenia.

Oprócz przetwarzania resztek w smakowite dania możesz mielić suche pieczywo na bułkę tartą. Z kolei, aby nie marnować potraw już przygotowanych, zamróź porcje, które nie zostały zjedzone. Marnowanie jedzenia w kuchni ograniczysz też, przesuwając żywność z pierwszeństwem do zjedzenia na przód lodówkowych półek. Ponadto bio odpadów nie musisz wyrzucać do kubła na śmieci – zamiast tego stwórz własny kompostownik. Naturalny humus świetnie sprawdzi się do nawożenia roślin.

Jedz to, co sezonowe, lokalne i certyfikowane

Świeże owoce i warzywa jedz w sezonie. Wtedy mają najlepsze właściwości dla naszego zdrowia i nie są nafaszerowane chemią. Staraj się kupować żywność wyprodukowaną przynajmniej na tym samym kontynencie. Unikaj produktów egzotycznego pochodzenia. Ich transport wiąże się z emisją gazów cieplarnianych, a uprawa z niszczeniem lasów równikowych. Rozejrzyj się po warzywniakach i bazarkach – tam znajdziesz lokalne i sezonowe owoce i warzywa.

Co więcej, w swojej kuchni wybieraj żywność wyprodukowaną w zgodzie ze ścisłymi przepisami rolnictwa ekologicznego. Dzięki temu zyskasz pewność, że przy ich uprawie nie wykorzystano szkodliwych dla człowieka i środowiska środków ochrony roślin. Jeżeli jesz mięso i nabiał, kupuj wyłącznie produkty pochodzące z gospodarstw i hodowli dbających o dobrostan zwierząt.

Oszczędzaj wodę i prąd

Gotuj tylko tyle wody, ile potrzebujesz i nie wylewaj nadmiaru wody z czajnika. Użyj jej do podlewania roślin. Do tego celu nadaje się też woda po myciu owoców i warzyw. Kran w swojej eko kuchni ustaw na wodę zimną. Jeśli potrzebujesz ciepłej, początkowy strumień przelej do konewki.

Ekologia w kuchni powinna wiązać się też z oszczędzaniem wody i energii przy myciu naczyń. Ładuj zmywarkę do pełna i używaj trybu eco. Jeżeli myjesz naczynia ręcznie, rób to w misce, a nie pod bieżącą wodą. Aby zmywać mniej, gotuj dania jednogarnkowe.

Oszczędzanie prądu wymaga z kolei kilku zmian. Przede wszystkim ustaw temperaturę lodówki na wyższą, np. 6 stopni. Ponadto piecz w piekarniku kilka dań naraz i gotuj pod przykrywką.

Stosuj produkty wielorazowe

Do przechowywania suchej żywności używaj pojemników po lodach i słoików. Zrezygnuj z folii spożywczej, aluminiowej i plastikowych torebek. Eko kuchnia powinna być z kolei wyposażona w akcesoria do przechowywania z lnu, bawełny, szkła, wikliny i drewna.

Zamiast jednorazowych ręczników używaj ściereczek kuchennych. Mrożonki przechowuj w strunowych workach, które można umyć. Plastikowe słomki zamień na metalowe, a produkty do sprzątania, które długo się rozkładają, na biodegradowalne. Jeśli już zdarzy Ci się wziąć plastikową reklamówkę w sklepie, użyj jej jako worka na śmieci.

Sprzątaj ekologicznie

Detergenty oraz inne składniki standardowych środków czystości mogą działać szkodliwie na środowisko. Szczególnie uciążliwe dla przyrody są  fosforany, które przedostają się wraz ze ściekami komunalnymi do wód, zanieczyszczając je i powodując ich eutrofizację, czyli nadmierny rozwój roślin i mikroorganizmów wodnych, przyczyniający się do obumierania glonów, obniżania się zawartości tlenu i zmniejszenia się populacji zwierząt.

By nie niszczyć ekosystemów wodnych i nie zamieniać jezior w zarośnięte bagna, stosuj ekologiczne środki czystości albo takie, które można przygotować własnoręcznie. Swoją eko kuchnię sprzątam octem, sodą, szarym mydłem i cytryną. Niepozorne produkty sprawdzają się rewelacyjnie. Kiedy nie mam czasu przygotować mieszanki czyszczącej, wybieram ekologiczne płyny do mycia naczyń i naturalne płyny uniwersalne. Akcesoria do sprzątania wymieniłam z kolei na biodegradowalne i wielokrotnego użycia. Dzięki temu moja kuchnia stała się less waste, a ja produkuję w niej znacznie mniej śmieci. Pozostając przy temacie odpadów, w eko kuchni trzeba pamiętać o segregowaniu. Wygospodaruj osobny pojemnik na papier, plastik, szkło itd. Dzięki temu ułatwisz przetwarzanie odpadów i mniej śmieci trafi na wysypisko.

Zamienienie swojej kuchni w bardziej ekologiczną wymaga wytrwałości i podejmowania świadomych decyzji. Stosując powyższe sposoby na życie bliższe naturze, produkujemy znacznie mniej śmieci i nie szkodzimy środowisku. Prowadzenie ekologicznej kuchni nie tylko jest wyrazem dbałości o przyrodę, ale też potrafi zmniejszyć rachunki za wodę i prąd, a także wpłynąć korzystnie na zdrowie domowników. Wobec tylu zalet nie warto zwlekać i zacząć wprowadzać zmiany w czyn.