Na sklepowych półkach i w internecie coraz częściej widujemy kosmetyki opatrzone etykietami informującymi, że mamy do czynienia z produktami eko, bio albo naturalnymi. Co właściwie stoi za tymi ładnymi określeniami? I jakie są między nimi różnice? Kosmetyki naturalne...
Każdemu z nas na pewno zdarzyło się wyrzucić coś przeterminowanego, na przykład jogurt, o którym zapomnieliśmy, dlatego że zasłaniały go inne produkty wypełniające lodówkę. Do naszych koszy na śmieci nie raz trafiały resztki, gdy brakowało nam pomysłu na ich...
Duża, obfita piana zwykle kojarzy się nam z idealną czystością. Jeśli szampon się nie pieni, mamy wrażenie, że niezbyt skutecznie usuwa brud i nadmiar sebum. To poczucie zapoczątkowały i stale wzmacniają reklamy kosmetyków – często pojawiają się w nich obrazy włosów...
Nic tak nie ożywia i nie zbliża do natury wystroju wnętrza, jak żywe rośliny doniczkowe. Względy estetyczne to jednak nie wszystko. Obecność roślin w mieszkaniu sprawia, że czujemy się lepiej i jesteśmy zdrowsi. Dlaczego tak się dzieje? Jakie zalety ma życie w...
W naszych kuchniach produkujemy mnóstwo odpadów, na szczęście wiele z nich możemy z powodzeniem przetworzyć. Zamiast wyrzucać resztki z warzyw do kosza, wykorzystajmy je do gotowania i innych zastosowań. Dzięki temu nie zmarnujemy żywności i zmniejszymy ilość...
To zwykle w naszej kuchni i łazience generujemy najwięcej plastikowych odpadów. Dziś przyjrzymy się drugiemu z tych pomieszczeń. W łazienkach plastik jest obecny w postaci opakowań kosmetyków, jednorazowych maszynek do golenia, patyczków higienicznych i innych...
Segregowanie odpadów pozwala oddzielić surowce od śmieci nienadających się do powtórnego przetworzenia. Aby zadbać o środowisko i ułatwić recykling, do osobnych kontenerów wyrzucamy metale, tworzywa sztuczne, papier, szkło oraz odpadki biodegradowalne. Inne śmieci...
Idealny makijaż, który pielęgnuje? To możliwe, jeśli sięgniemy po kosmetyki mineralne. Produkty do makijażu stworzone z bezpiecznych dla skóry składników podkreślają naturalne piękno i dbają o cerę. Jakie kosmetyki mineralne warto dodać do swojej kosmetyczki i jak...
Glin, czyli aluminium, jest powszechnie stosowanym składnikiem kosmetyków neutralizujących zapach potu i blokujących pocenie. Wykorzystywanie soli tego pierwiastka w dezodorantach i antyperspirantach wzbudza obecnie wiele kontrowersji. Badania naukowe wykazały...
Czy dbając o czystość i porządek w domu, można zatroszczyć się też o środowisko? Oczywiście, że tak! Standardową chemię zastąpią w końcu składniki, które znajdziemy w swoich kuchniach. W sklepach z naturalnymi kosmetykami nie brakuje też gotowych ekologicznych środków...
Uprawa ziół w domu to dla mnie prawdziwa przyjemność. To nie tylko sposobność do posiadania świeżych, aromatycznych dodatków do potraw o każdej porze roku, ale też okazja do relaksu i obcowania z naturą bez opuszczania domu. Poniżej podzielę się z Wami moimi doświadczeniami i praktycznymi radami, jak uprawiać zioła w warunkach domowych.
Na początku warto zdecydować, jakie zioła chcemy uprawiać. Moim wyborem są zwykle te, które najczęściej używam w kuchni, takie jak bazylia, mięta, tymianek czy oregano. Wybieram też te, które mają ciekawe aromaty i są ładne – lawenda, melisa, rozmaryn.
Zioła, podobnie jak wszystkie rośliny, potrzebują odpowiednich warunków do wzrostu. Wybieram przestronne doniczki z dziurami na dnie, które zapewniają odpowiedni drenaż. Podłoże powinno być przepuszczalne i żyzne – często korzystam z gotowych mieszanki ziemi do ziół.
Większość ziół lubi dużo światła, więc stawiam je w miejscu, gdzie mają dostęp do naturalnego światła przez większość dnia. Niektóre zioła, jak mięta, mogą tolerować mniej światła, ale inne, takie jak bazylia, potrzebują dużo słońca.
Podlewam zioła, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha. W przypadku większości ziół, nadmierne podlewanie jest większym problemem niż niedostatek wody. Regularnie przycinam rośliny, aby pobudzić ich wzrost i zapobiec rozwijaniu się kwiatów, które mogą osłabić aromat liści.
Zbieram zioła rano, kiedy są najbardziej aromatyczne. Można je używać od razu lub suszyć i przechowywać na później. Do przechowywania używam szczelnych pojemników, które chronią zioła przed wilgocią i światłem.
Niektóre zioła, jak rozmaryn czy mięta, można łatwo rozmnożyć przez sadzonki. Wystarczy odciąć zdrową gałązkę, umieścić ją w wodzie i poczekać, aż pojawią się korzenie, a potem posadzić ją w doniczce.
Uprawa ziół w domu to dla mnie coś więcej niż tylko hobby – to sposób na większą samowystarczalność, urozmaicenie mojej kuchni i codzienny kontakt z naturą. Uprawiając własne zioła, mam pełną kontrolę nad tym, co trafia na mój stół, a to jest dla mnie nieocenione. Mam nadzieję, że moje doświadczenia i wskazówki pomogą Wam rozpocząć lub rozwinąć domową uprawę ziół.
0 komentarzy