Czy farbowanie włosów jest bezpieczne? Jeszcze kilka lat temu musieliśmy liczyć się z tym, że mamy do czynienia z zabiegiem pociągającym za sobą szereg możliwych komplikacji. Dziś jednak coraz lepiej zdajemy sobie sprawę z tego, że nie musi tak być. Wystarczy, że zastąpimy klasyczne farby henną oraz naturalnymi farbami ziołowymi, a przekonamy się, że włosy po farbowaniu wcale nie muszą być osłabione. Co więcej, naturalne sposoby ich farbowania nie są wcale mniej skuteczne niż te, które są nam polecane w salonie fryzjerskim.

Jak farbować włosy henną?

Henna do włosów to jeden z tych naturalnych kosmetyków, które budzą zaciekawienie i niepokój w tym samym czasie. Zdecydowana większość kobiet nie raz słyszała o jej korzystnym wpływie na wygląd. Powszechne jest jednak przekonanie, że farbowanie włosów henną jest dość skomplikowane. Na szczęście, wystarczy pierwsza samodzielna próba, aby przekonać się, że nie jest to prawda.

Przed farbowaniem włosów henną należy przygotować je do tego zabiegu. W tym celu należy rozpocząć od umycia ich szamponem, najlepszą opcją wydaje się przy tym użycie tego, który jest wolny nie tylko od parabenów, ale i od silikonów. Jeśli do tej pory nie stosowałyśmy takich kosmetyków pielęgnacyjnych, może się okazać, że przygotowanie włosów do farbowania henną będzie wymagać kilkukrotnego ich mycia. Warto jednak zdecydować się na tego rodzaju niedogodność, aby potem móc się cieszyć fantastycznym efektem.

Gdy włosy są już gotowe, można przygotować samą hennę. Tu kluczowe znaczenie wydaje się mieć uważna analiza i przestrzeganie zaleceń umieszczonych przez producenta na ulotce, jeśli więc zdecydowałyśmy się na hennę w paście, zwykle należy zalać ją ciepłą wodą, wymieszać, a następnie nakładać ją na włosy nieco tylko przestygniętą. Włosy mogą być zarówno suche, jak i wilgotne, w zależności od tego, jakie są nasze preferencje w tym zakresie. Znacznie ważniejsze wydaje się przestrzeganie zasady mówiącej o tym, aby nakładać hennę od dołu włosa do jego końca, a nie w kierunku odwrotnym.

Po umieszczeniu henny na włosach, można owinąć je najpierw folią, a następnie ciepłym ręcznikiem, choć równie dobrze sprawdza się także czepek termiczny. Czas pozostawania henny na włosach jest podany na ulotce produktu i waha się od pół do nawet dwóch godzin w zależności od tego, jaka jest ich długość oraz ogólny stan. Po spłukaniu włosów gorącą wodą należy pamiętać o złotej zasadzie mówiącej o tym, aby nie myć ich przez co najmniej dwie doby. Przez cały ten czas postępuje proces utlenienia, ten zaś sprawia, że efekt staje się najbardziej spektakularny po kilku dniach.

Nie tylko henna – ziołowe farby do włosów

Nie tylko henna może zapewnić nam bezpieczne farbowanie włosów wolne od skutków ubocznych. Równie bezpieczne są ziołowe farby do włosów zdobywające sobie coraz większe uznanie. Koloryzacja z ich użyciem jest ciekawą propozycją skierowaną do wszystkich tych osób, które są nadwrażliwe na alergeny chemiczne. Bez obaw mogą się jej poddawać także kobiety w ciąży oraz osoby o siwych włosach, zawsze mniej podatnych na farbowanie.

Przewagą ziołowych farb do włosów nad innymi rozwiązaniami jest przede wszystkim obecność w ich składzie pigmentów, o których wiadomo, że nie niszczą osłonki włosa. Barwnik, który się w nich zajmuje przenika do kory włosowej, a tak łączy się zarówno z naturalnym pigmentem, jak i z włóknami keratynowymi. Włosy zachowują dobrą kondycję, a kolor jest intensywny.

Stosowanie farb ziołowych w szczególny sposób przypada do gustu tym osobom, którym zależy na subtelnej zmianie kolory. Nie są one stworzone po to, aby radykalnie przeobrazić wyjściowy odcień włosów, okazują się jednak znakomite, gdy zależy nam na subtelne pokrycie tych pasm, które są jaśniejsze lub siwe. Mają za zadanie przede wszystkim przyciemnianie lub rozjaśnianie włosów, a samo ich stosowanie nie odbiega od sposobu, w jaki stosowana jest klasyczna henna. W przypadku siwych włosów zaleca się tak zwane farbowanie dwustopniowe – najpierw z użyciem naturalnej henny, a potem ziołową farbą do włosów.